Jaka Jest Różnica Między Hotelem Na Pierwszej Linii?

Spisu treści:

Jaka Jest Różnica Między Hotelem Na Pierwszej Linii?
Jaka Jest Różnica Między Hotelem Na Pierwszej Linii?

Wideo: Jaka Jest Różnica Między Hotelem Na Pierwszej Linii?

Wideo: Jaka Jest Różnica Między Hotelem Na Pierwszej Linii?
Wideo: TEST ⚠️⚡WYTRZYMAŁOŚĆ PRĄDOWĄ PRZEWODÓW ELEKTRYCZNYCH - ZOBACZ 2024, Kwiecień
Anonim

Nie ma dokładnej klasyfikacji „linii” hotelu. Nie ma wyraźnie określonych różnic między hotelami drugiej i trzeciej linii. Można powiedzieć, że osławiona „pierwsza linia” hotelu w broszurach reklamowych i obietnicach biura podróży jest potrzebna tylko po to, aby uzyskać od klienta więcej pieniędzy.

Jaka jest różnica między hotelem na pierwszej linii?
Jaka jest różnica między hotelem na pierwszej linii?

Nie wierz w reklamy

Nawet „początkujący” turysta jest mocno przekonany, że hotel na pierwszej linii jest dobry i prestiżowy, choćby dlatego, że jest znacznie bliżej morza niż hotel na drugiej czy, powiedzmy, trzeciej linii. Wiele biur podróży popiera to błędne przekonanie u swoich klientów, ponieważ można uzyskać więcej pieniędzy na wakacje w hotelu pierwszej linii.

W rzeczywistości każdy godny profesjonalista może wyjaśnić „początkującemu” turystowi, że korzyści płynące z hotelu nie ograniczają się wyłącznie do jego bliskości do wody. W różnych krajach wyrażenie „hotel pierwszej linii” oznacza zupełnie co innego. Jednocześnie sama „liniowość” może nie znaczyć nic dobrego.

W rzeczywistości wszystkie kurorty można podzielić na kurorty miejskie i plażowe. W tym ostatnim pojawia się koncepcja hotelu na plaży lub „hotelu na plaży”. W rzeczywistości taki hotel sam w sobie jest kurortem, ponieważ między nim a samą plażą nie ma przeszkód, z wyjątkiem być może ścieżki do oceanu. Lepiej więc skupić się na tej definicji, a nie na obietnicy mitycznej „pierwszej linii”.

Nieprzyjemne niuanse

Kurorty miejskie mają swoją specyfikę. Takie ośrodki wchodzą w skład infrastruktury miejskiej, co oznacza, że są dedykowane i podporządkowane nie tylko rekreacji. Najczęściej w takich kurortach przed hotelami „pierwszej linii” może znajdować się autostrada, a może kolej. Dość często drogie hotele w kurortach typu miejskiego (głównie europejskich) mogą mieć własny podziemny dostęp do plaży, aby zminimalizować interakcję gości z ruchliwą drogą. Należy zauważyć, że w wielu pozaeuropejskich miejscowościach wypoczynkowych nawet najbardziej luksusowe hotele nie mają takiego przejścia na plażę, więc goście muszą przenieść się na plażę, omijając drogę, co może być dość niebezpieczne. Jednocześnie formalnie takie hotele można nazwać hotelami pierwszej linii, ponieważ nie ma nic bliżej morza niż nieszczęsna autostrada.

Dlatego bardzo ważne jest, aby dokładnie dowiedzieć się od pracownika biura podróży, co dokładnie ma na myśli mówiąc „hotel na pierwszej linii”. W przeciwnym razie można przepłacić imponującą kwotę za wątpliwy przywilej przekroczenia ruchliwej autostrady lub zrobienie imponującego objazdu na najbliższą plażę nadającą się do wypoczynku, bo nie zawsze hotel z widokiem na morze sugeruje, że można obok niego popływać.

Innymi słowy, nie należy dawać się „naprowadzić” na ofertę wypoczynku w luksusowym hotelu na pierwszej linii bez pytania o szczegóły. W przeciwnym razie resztę mogą znacznie zepsuć drobne, ale znaczące niedociągnięcia.

Zalecana: